Mam tyle podróżniczych zaległości do wrzucenia tu, że łapię się za głowę kiedy to wreszcie ogarnę 😀 Bardzo brakowało mi Tatr. Niby byłam w weekend majowy, ale to wciąż było mało. Tym razem trafiliśmy i z pogodą i z wyborem tras, które jak zwykle, zrodziły się w naszej głowie spontanicznie – z dnia na dzień. […]