„Na drodze życia spotykamy trzy główne przeszkody: własne winy, cudzy egoizm i złośliwe przypadki.”
Życie plecie przeróżne scenariusze. Ludzie popełniają błędy, o niektórych trudno zapomnieć..
Naiwna jestem.
Potwornie.
I wierna zasadzie, że człowiek jest z natury dobry.
A potem przychodzi rozczarowanie…. Bolesne i trudne do przetrawienia, zwłaszcza jeśli spowodowane przez kogoś Ci bliskiego.
Kolejny raz zaufałam i dałam się wykorzystać. Ale tym razem, na szali jest rzecz, na której bardzo mi zależy. Tym trudniej zachować zimną twarz i przejść obojętnie dalej.
„Trwanie obok egoisty to samobójstwo z miłości…”
**********************
A tymczasem, przypominam projekcie „Nowy start Twojej kariery” ! Kto z Lublina niech chwyta za klawiaturę i wysyła nam swoje zgłoszenie na warsztatkariery@gmail.com
*************************
Przypominam też o fajnej akcji : Zbieramy na Cytobus Kwiatu Kobiecości!
Masz ochotę zrobić coś dobrego i włączyć się do fantastycznej akcji?
Jestem pewna, że tak!
Zbieramy na cytobus Kwiat Kobiecości, który za każdy kg ubrań dostanie pieniądze. Jeśli chcesz odchudzić szafę to lepszej okazji nie będzie. Nie musisz nigdzie wychodzić, bo kurier odbierze przesyłkę od Ciebie z domu
SZCZEGÓŁY TU !!!
Rozczarowania wobec bliskich bywają bolesne i trudne do strawienia. To taka zadra, która siedzi w człowieku długo.
Przykro mi Laila. Ściskam mocno😘
A projekty są super! 👍
Właśnie psuje mi to tyle fajnych rzeczy, które się teraz dzieją i mają na nie bezpośredni wpływ. :/
Ech
ja też raz się zawiodłam na bardzo bliskiej osobie, ale to dotykało tylko moich emocji, nie wyobrażam, jak Tobie musi być źle
Wiesz, że zazwyczaj nie narzekam. Ale dzisiaj jest mi tak po ludzku przykro i smutno. I na takie emocje musi być miejsce najwyraźniej.
Och Lailo, wlasnie taka historie w pracy przetrawiamy. Wydawalo sie ze facet byl nie tylko wspolpracownikiem, ale i , a nawet przede wszystkim, przyjacielem, az nagle patrzymy ze mamy noze powbijane w plecy. Ach, ten zal i bol i gorycz. Tylko czas moze pomoc. Teraz, tydzien po, gdy juz sie wykrwailismy na ament 😉 zaczynamy szukac bright site, ze moze nie ma tego zlego, ze w sumie dobrze ze takie numery wychodza szybciej niz pozniej. Przypomnialo mi sie wtedy fajne powiedzenie „rejection is your protection” i moze to pozorne rozczarowanie na dluzsza mete chroni nas przed jeszcze wiekszym i potworniejszym oszustwem.
Może właśnie jest tak jak mówisz. Lepiej żeby pewne rzeczy wyszły wcześniej.
To trzyma kciuki za Twoją atmosferę w pracy 😘
To, o czym piszesz, jest przykre, ale zdarza sie i boli… Zycie nie jest latwe, ale nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo-jak mowi Rybenka. Cos w tym jest. Trzymaj sie:-)
Boli. Zwłaszcza, że to kolejna już sytuacja…
Za naiwność czasem trzeba zapłacić.
Kazda kolejna bardziej rozczarowuje I boli bardziej…Trzymaj sie, Lailo!
Dzięki Kochana! 😘
Nikt nas tak nie zrani jak bliscy…Zawod na obcych ludziach tak bardzo nie boli…Lailuś, przykro mi,ze czujesz sie wykorzystana. A naiwna nie jestes. Jestes po prostu za dobra💗Tule😘😘😘
Masz rację Martuś. O ile wobec zachowania innych możemy przejść z większą obojętnością, o tyle w takiej sytuacji z bliskimi nie da się.