Roztocze od lat kojarzy mi się z dzieciństwem. Zanim wyjechałam do Lu spędzałam tam większość moich wakacji odkrywając jego różne zakamarki. Zauroczenie tym miejscem pozostało do dzisiaj. Ale to nie ścieżki spacerowe, których tam pod dostatkiem, ani leśne wodospady, ani ogrom pięknych, rowerowych szlaków będzie moim bohaterem. Bo piękno przyrody, tym razem, wspaniale wkomponowało się i współgrało z pięknem Człowieka.
Ludzie Roztocza…
Roztocze usiane jest mnóstwem małych wiosek i miasteczek. Czas tam płynie zupełnie inaczej niż w większych miastach. Spokojniej, bez pospiechu, choć wypełniony ciężką pracą. Właśnie na Roztoczu, a konkretnie w Józefowie poznałam panią Melanię. Trafiłam do niej przypadkiem, przeglądając bazę noclegową i wiem, że to nie będzie mój ostatni raz w tym miejscu.
Dosyć dużo podróżuję. Zamiast wielkich, bezdusznych hoteli, z wyuczonymi jakości obsługi pracownikami zawsze wybierałam małe hoteliki lub agroturystykę. Po tylu latach wiem , że ludzie, którzy je prowadzą wkładają w to całe serce. Nocleg w Józefowie był wyjątkowy pod każdym względem!
Mały hotelik, dopracowany w każdym szczególe, który przeniósł nas do bajkowego świata książąt i księżniczek! 🙂 Iga gdy tylko weszła do pokoju krzyknęła, że czuje się jak w zamku! Przez cały wieczór byliśmy uczestnikami zabawy w śpiącą królewnę! …..M. też musiał się w nią wcielić 🙂
Od Właścicielki dostaliśmy też zestaw przewodników po Roztoczu i legendy związane z tym miejscem. Większość legend pochłonęliśmy już pierwszego dnia pobytu.
Ludzie z pasją!
Uwielbiam ludzi z pasją. I pani Melania do nich należy. Oprócz tego, że stworzyła piękne miejsce, gdzie można przenocować, do dyspozycji jest kuchnia, taras z możliwością rozpalenia kominka i duża wiata grillowa, daje mnóstwo ciepła i życzliwości.
Pierwszy raz spotkałam się z takim zaangażowaniem, gotowością do niesienia pomocy, troską. Miło było pobyć w takim towarzystwie. Wraca wtedy wiara w to, że ludzie są dobrzy. Niesamowite jest jak dobry Gospodarz potrafi dodać do atmosfery milion procent satysfakcji!
Noclegi na Roztoczu
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć Roztocza to najwyższy czas to nadrobić! To kraina geograficzna ciągnąca się niemal przez 180 km z północnego zachodu, od Kraśnika, na południowy wschód do Lwowa. Znajdziecie tam atrakcje zarówno w lecie – szlaki piesze, rowerowe, mnóstwo zabytków, piękne kamieniołomy, lasy, jak i zimą – stoki narciarskie, trasy na biegówki.
Z całego serca polecam Wam nocleg w Józefowie, u pani Melanii : http://www.noclegijozefow.pl/
My mamy zamiar wrócić tam z całą naszą rodzinką. Coś czuję, że po Muszynie będzie to kolejne miejsce, które regularnie będziemy odwiedzać!
A Wy byliście już na Roztoczu? Co Wam się podobało?
Macie jakieś miłe doświadczenia z właścicielami obiektów, w których mieszkaliście?
Nigdy nie bylam na Roztoczu,ale z tego co widze to warto sie tam wybrac?
Milej niedzieli :***
Martek koniecznie!! Może pezy okazji wizyty u mnie zahaczymy o Roztocze?????
No i czy nasz kraj nie jest piękny? No jest!
Nie byłam nigdy,, ale zdaję sobie sprawę, że jest jeszcze wiele miejsc do odkrycia.
Osobiście lubię klimatyczne miejsca, ale również hotele z pełną obsługą i… basenem 🙂 Miasta jak i głuszę. Góry i morze. Las i łąkę. Wszędzie czuję się dobrze 🙂
Roksanna to masz większe pole do popisu 🙂
Ja się w miastach szybciej męczę, a w dużych hotelach czuję się jakoś nieswojo 🙂
A Polska piękna! Z każdym rokiem odkrywam coraz więcej, a wciąż jeszcze wiele zostało. Jak będziesz miała okazję – przyjeżdżaj. Na tyle, na ile się znamy wydaje mi się, że to miejsce Ci się bardzo spodoba 🙂
Bo mieszkasz w mieście na co dzień, to pewnie dlatego 🙂 A ja z kolei tęsknię za miastem, choć w bloku nie chciałabym za żadne skarby mieszkać ;P Śmieję się, że z PT mogę się włóczyć po najbardziej bezludnych miejscach i zakotwiczyć się tam, a z LP odwrotnie, jako że mieszka całe życie na wsi to ciągnie do miasta i ludzi . Ja lubię obie opcje, ale fakt, tę bardziej ludną na krótszy czas 😉
Chyba przez to, że potrafię zaakceptować każdą opcję, to stanęło na decyzji mieszkania na wsi a nie w mieście, kiedy podejmowaliśmy ten ważny krok.
A u nas blok .
Co prawda w fajnym miejscu i z fajnym placem/ogródkiem za nim, ale tęsknie za większą przestrzenią. Jako dziecko mieszkałam w domu, w małym miasteczku. Mieliśmy duże podwórko…i mnóstwo swobody 🙂 Ale faktem jest, że nie mogłabym na stałe mieszkać na wsi. Uwielbiam tam odpoczywać, to mój azyl, ale na ten moment nie mam pomysłu co mogłabym tam zawodowo robić. Jak znajdę pomysł – to chętnie się przeniosę 🙂
Znam takie miejsce na Kaszubach – u p. Krzysia:) Agroturystyka nad prywatnym jeziorem, 4 domki, dookola lasy i piękny, pagórkowaty krajobraz! Kaszuby sa przepiękne:) Jeździliśmy tam, kiedy dzieci byly male. Do dzis wspominamy…
To już mamy dwa świetne kontakty i miejscówki 🙂 P.Krzyś i p. Melania 🙂
Wiesz, że nie byłam na Kaszubach??? Muszę to nadrobić! 🙂
Na pewno by Ci sie spodobalo:) Tam jest pięknie! Bytow, Wdzydze i maleńkie wioski… Bardzo urozmaicony krajobraz i ciekawi ludzie. Można sobie zrobić wycieczkę do Malborka przy okazji.
Kaszuby, Mazury są piękne!!! Tylko ta droga do nich- fatalna! Mam połowę kilometrów tego co w Bieszczady a jedzie się tyle samo godzin- koszmar!
W Malborku kiedyś byłam, ale dawno temu i na jeden dzień- w drodze nad morze 🙂
Wybiorę się tam z pewnością 🙂
Wdzydze Kiszewskie- byłam, w ramach relaksu korporacyjnego. W Bytowie mam kolegę, który z przyjemnościa niedrogie i fajne noclegi wyszukuje.
Repo , ale on ma jakieś swoje noclegownie czy wyszukuje u innych w tamtej okolicy?
Fajnie miałaś z tym korpo ;P
W moim tak nie ma ;P
Kostek jest tamtejszy i wie, gdzie i u kogo i tanio, a nawet z psem:)
Jakbym się wreszcie zebrała w sobie i ruszyła w tamte strony to będę dzwonić do Ciebie!! ??
Tylko chwilę byłam na roztoczu
Było pięknie
To następnym razem jak będziesz na łonie może warto zarezerwować więcej czasu? 🙂
A gdzie byłaś? może będę Ci mogła jeszcze coś polecić 🙂
Z tym czasem na łonie wspólnym z mężem krucho jest bardzo
Zwierzyniec zaliczyliśmy
To zdecydowanie za mało! 🙂 Te mniejsze miejscowości z leśnymi szlakami są urocze- np Józefów, Górecko Kościelne,Długi Kąt 🙂
Zajrzyj tu jeszcze koniecznie 🙂
Tyle pięknych miejsc na świecie
I w Polsce też: ))
Ostatnio odkrywam te w Polsce! 🙂
A jak Twoje widoki na wczasach??
Zdjęcia są przepiękne! Aż zachciało mi się pojechać na to Roztocze, nigdy tam nie byłam…
Agata bardzo polecam. Na zdjęciach jest niewielki wycinek Roztocza. Jest tam naprawdę wiele pięknych miejsc! 🙂
Piękne miejsce, piękne zdjęcia! Nigdy tam nie byłam, ale czytając ten wpis, mam ochotę tam się wybrać!
Dzięki!
Kamila jak będziesz miała okazję przyjedź tu koniecznie! Jestem przekonana, że się nie rozczarujesz! 🙂
Pięknie tam! W Polsce jest sporo ciekawych miejsc ma krótkie wypady. W ten weekend wybrałam się na wschód słońca na Babią Górę. Przeżycie cudowne!
Widziałam Twoje zdjęcia! 🙂
My byliśmy ostatnio na zachodzie słońca, w Austrii, Obserwowaliśmy je z 2000 mnpm 🙂
Roztocze bardzo dobrze kojarzę, to bardzo blisko moich rodzinnych stron. Piękne krajobrazy, nieskalana natura i ten spokój, który jest ukojeniem w szybkiej codzienności. 🙂
Wszystko co napisałaś jest prawdą! Mnie też urzeka ten spokój I też pochodzę z tamtych okolic 🙂
Hotel bajkowy, a widoki przepiękne. Ten wpis niewątpliwie zachęca do wybrania się choćby na weekend w to urocze miejsce 😉
Asia polecam! Na weekend to idealne miejsce! 🙂
Nie byłam, ale widzę, że muszę tam pojechać!
Jak będziesz miała okazję koniecznie tam zajrzyj! ??
Całe dzieciństwo jeździłam do babci na Roztocze. 🙂 Jest tam pięknie i bardzo polecam. Fajnie, że ktoś odkrywa te tereny i stara się je promować.
Pozdrawiam! 🙂
kwiatki-wariatki.blogspot.com
O Angie! Czyli masz tam korzenie? Super!
Nigdy tam nie byłam. W Polsce jest tyle pięknych miejsc <3
Właśnie! Wciąż je odkrywam. Dla mnie została jeszcze do odkrycia większa część zachodniej Polski 🙂
Widać że ten pensjonat który polecasz… bardzo w naszym klimacie 🙂 ……. ja również nie lubię hoteli przez duże H. Wolę być blisko natury, czerpać z niej to co najpiękniejsze. Sprawdzę ten adres i może tam uderzymy w przyszłym roku. Roztocze trzeba zobaczyć….. czuć tam naturę, jeszcze tą dzikość……. Piękne zdjęcia 🙂
Klaudia zajrzyj koniecznie! Ręczę, że będziesz zadowolona 🙂 A jak już zajrzysz w moje strony to może będziemy miały okazję poznać się w realu 🙂
Piękne miejsca 🙂
a jakże! 🙂
Nigdy nie byłam na Roztoczu, ale piękne tam!
ps.Dla mne takim magicznym miejscem są Mazury 🙂
Za to ja jeszcze nie byłam ma Mazurach!! ??Za to jest plan, żeby tam pojechać ☺☺
Pierwsze co pomyślałam widząc te zdjęcia to „chcę tam jechać’! Chyba oznacza to, że mój organizm pragnie już takiego odpoczynku. Gdzie to dokładnie jest?
Edyta to ewidentny znak! ??
To są okolice Zamościa, Tomaszowa Lubelskiego -ogólnie lubelszczyzna ☺
Wspaniałe miejsce na wypoczynek. Widać, że warto pojechać.
Zdecydowanie polecam! 🙂
Nigdy nie byłam za roztoczu, ale chyba tam się wybiorę, bo widoki cudne 🙂
Koniecznie zajrzyj! To przeurocza część południowo-wschodniej Polski!?
Po spokój mogę nawet na Roztocze 🙂
Tam masz gwarantowany! ?
Rzeczywiście jest to niesamowite miejsce, gdzieś tam daleko! Roztocze jest jeszcze przeze mnie nie odkryte, ale zapewne się to zmieni w najbliższym czasie 🙂
Powodzenia w odkrywaniu! Jestem przekonana, że znajdziesz tam wiele perełek! ?
Faktycznie hotelik rodem z zamku Roszpunki <3 A jeżeli Gospodarz dodatkowo ma serce do swojego biznesu, to nic więcej nie potrzeba. Również uwielbiam ludzi z pasją.
Córka zakochała się w tych wnętrzach 😀 Dla księżniczki niczego więcej nie było trzeba 🙂
Tam jeszcze nie byłam – a widzę, że naprawdę warto. Chociażby dla samego hotelu – niezwykle klimatyczne miejsce!
Bardzo! Gorąco polecam! 🙂
Muszę koniecznie odwiedzić to miejsce, chociaż prawie jak u mnie w domu 😉
Podobno „prawie” robi różnicę 😉
Zakochałam się w Roztoczu. Spędziliśmy tam tylko weekend, ale czas jakby wolniej płynął. Wracając, miałam wrazenie, że nie było nas w domu co najmniej tydzień. Cudowny klimat, przepiękna natura i pyszne lokalne przysmaki.
Zakochałam się w Roztoczu. Spędziliśmy tam tylko weekend, ale czas jakby wolniej płynął. Wracając, miałam wrazenie, że nie było nas w domu co najmniej tydzień. Cudowny klimat, przepiękna natura i pyszne lokalne przysmaki. No i bardzo życzliwi uśmiechnięci ludzie.
Czyli też byłaś? :)Widocznie taki roztoczański standard 🙂
Roztocze jest piękne – spokojnie i takie jeszcze nie zadeptane 🙂 Ja chociaż mieszkam stosunkowo blisko (2 godz. samochodem) to w tym roku po raz pierwszy byłam na szumach nad Tanwią – jestem zauroczona 🙂
Jeździłam tam sporo jako dziecko, a potem, gdy się przeprowadziłam było już mniej czasu- mimo, że to własnie około 2 godzin drogi. Ale mam zamiar to zmienić 🙂
Zdecydowanie jest tam pięknie i spokojnie 🙂
Warto tego doświadczyć na własnej skórze 🙂
Tereny zupełnie mi nieznane 🙂 Poprawię się 🙂
Koniecznie! 😀
Jak malowniczo <3 nigdy nie byłam, ale chętnie odwiedzę …
Bardzo polecam! Można tam odpocząć, naładować akumulatory i zakochać się! 🙂
A ja nie byłam jeszcze w tamtych stronach! Zresztą ciągle mnie zaskakujesz pięknymi miejscami. Mi bliżej do środka czy zachodu Polski, ale jak zawsze zainteresowałaś!!!
No to odwiedź koleżankę ze wschodniej Polski o pokażę Ci więcej takich miejsc 🙂
Nigdy nie byłam, ale chyba warto to zmienić! 🙂 Super relacja i fajne zdjęcia 🙂
Pozdrawiam, Magda (www.sewama.pl)
Magda gorąco polecam! 🙂
W Roztoczu nigdy nie byłam, ale chętnie bym się tam wybrała : ) czasami lubię uciec gdzieś z daleka od cywilizacji i zaszyć się w jakimś przytulnym i spokojnym miejscu.
W taki razie to nadaje się idealnie! 🙂
Paradoksalnie mieszkam niedaleko Roztocza, a jeszcze nie miałam okazji tam być. Wiem, że jest cudownie, bo słyszałam taką niejedną opinię i cieszę się, że Ty również masz takie zdanie 🙂
Jak się okazuje ja też nie byłam w wielu miejscach w okolicach Lublina, gdzie mieszkam! 😉 Mamy jakąś taką przypadłość, że jeździmy daleko, a nie znamy tego co właściwie mamy za płotem 😉
Józefów to moje rodzinne miasto. Zgadzam się, że tamte okolice są piękne i ciekawe o każdej porze roku.