Udało się!
Tajemnica z Tatą przed Mamą i z Mamą przed Tatą!
Każde słowo, zdanie czy pytanie musiało być najpierw dwa razy przetrawione w myślach zanim wypowiedziane na głos. Szkoda byłoby nakład pracy, który w to włożyliśmy zniszczyć niepotrzebnym gadulstwem.
Od trzech tygodni szykowaliśmy urodzinowy prezent dla Taty.
Jak zwykle – nie chcieliśmy, żeby było prosto, standardowo i ze sklepu. Znamy się na tyle dobrze i wiemy, że nawet najbardziej wyszukana i praktyczna rzecz kupiona w sklepie nie da mu tyle radości co ….czas spędzony wspólnie z rodziną.
Dlatego…
Mama od tygodnia, w tajemnicy, pakowała plecak na wyjazd.
My zajęliśmy się znalezieniem odpowiedniego miejsca i …planem uprowadzenia Taty 😉
Zależało nam, żeby do końca nie wiedział, że ten dzień, a właściwie weekend będzie wyjątkowy!
W dzień urodzin złożyliśmy życzenia telefonicznie sugerując wspólny obiad w niedzielę.
A w piątek……
Pożyczyliśmy samochód pod pretekstem wizyty lekarskiej i przywiezienia kolejnego instrumentu potrzebnego nam do nagrań płyty ( Tajemnica z Tatą przed Mamą 😉 ).
Żeby plan się powiódł mieszkanie rodziców musiało być puste…z prostego powodu…musieliśmy zabrać spakowany wcześniej plecak i swoje bagaże. Dlatego zadaniem Mamy było wyciągnięcie Taty z domu w określonym czasie.
O odpowiedniej godzinie zadzwoniliśmy z propozycją podwiezienia ich do domu, na co z radością przystali.
Załadowane bagaże, rodzice w samochodzie, reszta gości już w drodze na miejsce, gdzie mieli na nas czekać…czas ruszyć do celu 😉
Najpierw w stronę ….naszego mieszkania, bo po co wzbudzać podejrzenia na tak wczesnym etapie 😉
Później pod pretekstem „załatwienia jeszcze jednej sprawy” udajemy się już we właściwym kierunku 🙂
Tata domyślił się, że coś jest na rzeczy dopiero kiedy wyjechaliśmy z Lu, ale kulturalnie o nic nie dopytywał.
Coś jest na rzeczy wcale jednak nie oznacza, że konkretnie wie co!
Dopiero na miejscu dowiedział się, że gości jest więcej, że obiad, na który myślał, że jedziemy przeciągnie się na cały wspólny weekend w przepięknym miejscu, które przez przypadek udało nam się odkryć!
Reakcja bezcenna!
Dla takich chwil warto pogłówkować i włożyć trochę pracy!
Spędziliśmy kilka dni w gospodarstwie agroturystycznym Jędrzejówka w Rzeczycy koło Kazimierza Dolnego. Naprawdę świetne miejsce, przeuroczy gospodarze, bardzo smaczne domowe jedzenie, piękne konie, przyjazne psy i koty, które podkładają swoje łebki pod Twoje ręce żebyś tylko je chwilę pogłaskał. No i największy atut…przyroda. Piękne spacerowe tereny, czyste powietrze, nocne niebo nie zakłócone światłami miasta…zachwyt na każdym kroku.
*******************
Odpoczęłam.
Oderwałam się na chwilę, choć migrena towarzyszyła mi przez wszystkie dni pobytu na miejscu.
I takie małe ukłucie…że nie mogę tyle co kiedyś.
Kiedy inni przemierzali kilometry, ja stawiałam swoje pierwsze kroki z kijkami na krótkich dystansach, a potem wygrzewałam się w słońcu.
Skłamałabym gdybym nie przyznała się do tego, że momentami było mi przerażająco smutno i samotnie.
To uzależnienie od kogoś, choćby była to najbardziej kochana osoba na świecie- boli nie mniej…
przynajmniej mnie.
Tak myślałam, że urodziny Teścia świętowaliście!
I nie w tamtym mieście:p
Tamto miasto zostawiam na inne okazje ?
Piękny weekend! 🙂
Krótkie dystanse za jakiś czas będą już dłuższymi. Każdy kolejny krok Cię do tego zbliża.
W porównaniu do tych sprzed 2 miesięcy już są o wiele dłuższe! 🙂 Postęp jest nieunikniony! 🙂
zapamiętuję ten pomysł!!
Będziesz męża uprowadzać??? ;D
wszystko jest mozliwe:)
w razie czego służę pomocą! 😉 mam spore doświadczenie w tej kwestii! ;P
tylko się waham, czy czekać aż 8 lat??
A czemu aż tyle???! Działaj od razu! ?
ale nie chcę się wyprztykać z takich pomysłów bo co na okrągłe zrobię ja??
To da się wyprztykać z pomysłów?? ??
Na okrągłą musi być coś special!!
Ja rozważam wspólny skok ze spadochronem ☺
Piękny weekend! I super pomysł na prezent. Najcenniejsze co możemy dać drugiej osobie to nasz czas 🙂 Gratuluję kreatywności i zgranej rodziny!
Masz rację, że czas to coś bezcennego i nieporównywalnego. 🙂
Dziękujemy! 🙂
ja też uważam, że czas poświęcony kochanej osobie jest najcenniejszym darem
czasem to jest np podarowanie czasu z dala od rodziny;)
To też 😉
Ja bym np na chwilę uciekła, bo mnie zaraz zagłaskają! ;P
ja się wstydze przyznać przed kimkolwiek
ale marzy mi się weekend tylko samej ze sobą
gdzieś w dalekim hoteliku
tak mi się zdarzyło, taki wyjazd, rok temu do Lu:)
To w tym roku możesz go powtórzyć! 🙂 Zapraszamy! 🙂
ano widzisz
ja nie mówię o moim pierwszym pobycie tylko drugim!
SAMOTNYM!!
:pp
To nie będziemy Cię nagabywać, ale przyjechać możesz, a jakbyś zmieniła zdanie to wiesz gdzie nas szukać ?
nie no, nie pojadę do Lu żeby być sama:)))
Uff!! Od razu lepiej!!
Już myślałam, że nasze towarzystwo Ci nie podeszło ?
ja to mam nadzieję, że Lu w tym roku przyjedzie do mię;)
wszystko jest możliwe 😉
taką wersję przyjmujemy i takiej bedziemy się czymieć:))
Żeby to jeszcze bardziej urealnić od jutra lecę na rehabilitację!! ??
leć kochana, leć!!
uzależnienie to zło konieczne
oby trwało jak najkrócej!
Trwa już ponad 4 miesiące! Jeszcze chwilę i oszaleję!
oby szło ku lepszej zmianie!!
Piekny prezent!Rozmarzylam sie…Nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze udalo Wam sie wyjechac☺
Ja też!
Wszyscy tego bardzo potrzebowaliśmy!
Iga nie chciała wracać 😀
Wcale sie jej nie dziwie 😀
Też miałam ochotę zostać dłużej 🙂
"No i największy atut…przyroda. Piękne spacerowe tereny, czyste powietrze, nocne niebo nie zakłócone światłami miasta…zachwyt na każdym kroku."
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że często ludzie mieszkający na takich terenach "z dziada pradziada" – nie zauważają tego wszystkiego, bo to dla nich – naturalne 😉
Żebyś wiedział! 🙂 Mnóstwo jest takich ludzi, nawet znam kilku takich!
Dlatego cenię sobie mieszkanie w mieście i co chwilę wyrwanie się gdzieś, gdzie ten zachwyt niezmiennie od lat łapię! 🙂
Pierfsza po przyjeździe od lekarza!??
Na razie obejrzalam obrazki a przeczytał później ?
Niech Ci będzie!!! ?
Ale fajnie, pomysłowo i z sercem 🙂 Takie prezenty zapamiętuje się na całe życie.
Dzięki! ☺
Właśnie na takim efekcie zależy nam najbardziej! ?
Co za wspaniały preznet i ta konspiracja,to tez dodaje troszke adrenaliny do całosci 🙂
Laliluś,chciałabym zobaczyć minę Tescia :))
Kochana,ważne jest,ze juz z kijkami troszke przejdziesz….pomalutku…
Oby więcej tego typu prezentów :*
a ja będe podczas letniego festiwalu min na koncercie tego zespołu 🙂 MONSZ juz zakupił bilety 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=FLT1oU1OGwQ
Konspiracja to niezła adrenalina!! Rozmawialiśmy z M., że chwilami funkcjonujemy jak w Matrixie! ?
Ale ten Monsz jest dobry!! Cieszę się razem z Tobą!! ?
Jak zwykle podziwiam!
U mnie na pewno bylaby jakas wpadka.
Kiedys starszej planowalam kupic ipoda na urodziny ale nie wiedzialam jaki kolor, a wiedzialam ze jak zaczne pytac to zepsuje niespodzianke. Wydrukowalam wiec kupon na ipoda, wlozylam do koperty, koperte do wielkiej torby, ale niespodzianka panie bedzie. Prezenty miala otworzyc po obiedzie, a wtedy miala dzien wolny od szkoly. W miedzy czasie z moim przyzwoleniem pozyczyla mojego laptopa aby cos na nim zrobic. Zagladam do jej pokoju, a ona na moj widok wyraznie powstrzymuje smiech. Co, dlaczego o co cho? Bo na moim laptopie na Photoshopie byl ten plik z kuponem na ipoda. :PPP
???
U nas też nie obyło się bez wpadek kiedy okazało się, że wszystko przesunie się o godzinę i musimy ogarnąć wszystko wcześniej łącznie z przełożeniem obiadu w Jędrzejówce ??
Ale po tylu doświadzeniach nabieramy już wprawy w katastrofach ?
Ja podobnie jak Lola podziwiam Wasza kreatywnosc, zasluzylas sobie na te Kreatorke Szczescia solidnie:)
Przyznaje, ze ja uprowadzilam mojego meza 9 lat temu na wspanialy weekend we dwoje wlasnie z okazji jego urodzin. Jedyny problem to byl czas, bo Wspanialy ma urodziny 13 lutego a to jednak nie czas na weekendowe wypady w nature.
No wiec zorganizowalam wszystko na ostatni weekend kwietnia i od 13 lutego do terminu wyjazdu dostawal co tydzien jeden clue, czyli jedno slowo, ktore bylo zwiazane z niespodzianka.
I tak sie nie domyslil:)))
W sumie spedzilismy cudowny weekend we dwoje w miejscu gdzie nie ma ani telefonow, ani tv, nic poza muzyka i to bardzo relaksujaca. Mielismy dla siebie caly maly domek z dostawa masazy, a szampan i kolacja juz na nas czekaly w piatek wieczorem.
Takie niespodzianki sa naprawde super.
Kurde, musze zaczac myslec o czyms na luty 2018 (!!!)
Star właśnie mi podsunęłaś genialny pomysł z tymi wskazówkami!!!!! Opracuję zagadki, których rozwiązaniem będą pojedyńcze litery, a z tych liter ułoży się hasło ☺ opcja co tygodniowych wskazówek jest super!! ??
Cudny taki weekend we dwoje! Narobiłaś mi smaka, bo jakoś dawno (przynajmniej tak mi się wydaje ?) nie byliśmy gdzieś tylko we dwoje!
Ciekawa jestem Twoich kolejnych pomysłów!!
Jesteście super! Pomysłowi, zgrani, zaangażowani…?
A miejsce urocze ☺
To miejsce bardzo mnie zauroczyło! Nawet jeśli nie mogłam pójść dalej to i tak bardzo przyjemnie się tam siedziało i obserwowało naturę 🙂
Ja na stare lata tez lubię przebywać na lonie Natury ;p
Dzisiaj jadąc do lekarza mijalismy rozlewiska Warty, a tam bociany spacerujace wprost przy drodze!
Bajka!? Musieliśmy uważać co by któregoś nie potracic
Stare lata powiadasz!!!
Uważaj co mówisz, bo ja niemal w Twoim wieku, a do "starych lat" mi daleko! ;P
No to sie usmialam?Stare lata???
To ja juz chyba trumienke sobie kupie?
Martek, skoro tak, to zamów dwie! Wezmę jedną :DDD
NO WIECIE CO…
TO JA JUŻ DAWNO W GROBIE LEŻĘ!
Albo czy! Będzie nam razniej! ;pp
A tak w ogóle to się czepiacie slowek?
Repo, a masz przynajmniej jakąś dobrą miejscówkę??? 😛
Wezmę swoje wieko i dołączę do Ciebie! 😀
W takim towarzystwie to nawet w dziurze moze byc wesolo?
Maupy!
A w ogole to mialyscie zachwycic się bocianami spacerujacymi przy drodze a nie starymi latami! ??
NO JEST PROBLEM, BO W GROBIE RODZINYM ZAJĘTE WSZYSTKO.
Zachwycałybyśmy się bocianami gdybyś nas z powodu wieku do grobu nie wpędzała ;P
Repo, a kiedy zwolni się tam jakieś miejsce?
????
Lailuś, już nigdy, będzie tylko ciasniej, gdyby Tatuś sie zdecydował:p
To poszukam jakiejś miejscówki u mnie ??
chciałabym być rozsypana w jakichś pieknych okolicznościach przyrody
może w górach, których nie zdobywam za zycia?
A ja chcialabym byc rozsypana na jakiejs piaszczystej plazy…
Jak mnie M.nie spali to go bede straszyc?
To byłoby coś!
Też bym wolała zamiast gnić z zjadana przez robale!!
Może to i sposób…z tym straszeniem? ?
Dziefczyny!!!!
Jak miałam 18 lat to się poparzylam!
Ja nie kce do ognia!?
Ale robakuf tez się boje
Może powiem menzowi żeby jaki muchozol mi włożył do trumny???
Martek, udało Ci się obejrzeć Miss Sloane?
Tak?Wciagnal mnie?Dziekuje za polecenie:***
Split tez obejrzalam.Spodziewalam sie czegos lepszego.Brakowalo mi tego klimatu.
Mi też brakowało czegoś w Split! Tak jak pisałam, miałam bardzo mieszane uczucia.
A widziałaś Miasto gniewu (Crash)?
Piękny!!!
Musze sobie obejrzec zwiastun bo tytul mi cos mowi:)Ja nie mam pamieci totalnie do filmow:(
W weekend obejrzelismy Efekt Motyla.Stary,ale ciekawy.
Efekt Motyla widziałam ??
A Crush jeśli nie widziałaś zobacz koniecznie! Ten film wywarł na mnie piorunujące wrażenie!
Jutro urodziny…takiej jednej:)
Dzięki Repo!!! ☺ mam zapisane w kalendarzu ☺
musze posta dla Niej wysmazyć na blogu.
Koniecznie!!!
Zwłaszcza, że coś dawno nie pisałaś!! ?
ba, weny trzeba!
Nie mów, że Ci weny brak!! Z takim bagażem przygód? ☺
ale w słowa to trzeba ubrać, a to już sztuka:p
Dzień dobry dziefczyny☺
Łeb mnie boli juz trzeci dzien
Myslalam ze po badaniach przestanie bolec ?
Dzień dobry!!
Mnie po czterech dniach przestał!
Jadę na rehabilitację, więc jeszcze wszystko może się zdarzyć ?
Przeżyłam pierwszy dzień rehabilitacji.
Rehabilitant zadowolony, że "wreszcie przyszedł ktoś kto faktycznie potrzebuje pomocy" 😉
Choć jak mu wymieniłam wszelkie przeciwwskazania i dolegliwości jego uśmiech nieco zmalał, a mózg zaczął pracować na wysokich obrotach…bo w końcu coś przez tą godzinę powinien ze mną robić ;P
tak myslałam, że mu mina zrzednie….;)
ale wziął to dzielnie na klatę…przynajmniej na razie! 😉
Lailo, pierfsze koty za płoty
A rehabilitant niech się szkoli na wyjontkowych przypadkach ?
Powinnam dostać medal za zasługi dla medycyny, zwłaszcza w zakresie kształcenia lekarzy i rehabilitantów! ??
Powinnas!!!?
Ile by chłopak musiał kosionzek przeczytać żeby się nauczyć z takim "przypadkiem" pracować?
A tu proszę!! ??
Ba! Nawet nie wiedział by, że taki przypadek w przyrodzie może zaistnieć!! W ksiązkach tego nie znajdziesz! ??
Jeszcze będzie jeździł po sfiecie i opowiadał o tobie na konferencjach naukowych
A ty będziesz suawna??
Jak dopłacą to mogę nawet ruszyć z nim w trasę!! ????
Ja zostanę tfoim pełnomocnikiem od sparaf finansowych !!
Tak menager czyli ;pp
Bedziemy jeździć na konferencje limuzynom i lansowac sie na ściankach ??
Sie oplulam zez śmiechu na myśl o tych ściankach ???
Na ściankach by się działo!! Stanowiłybyśmy wspaniały zespół medialny!!! ??
???
Zapomnialam tylko ze ja się na ścianki nie nadawam bo fstydliwa jezdem?
Jakoś tej cechy u Ciebie nie zauważyłam! ;P
Jedyne czego się wstydzisz – to otworzyć śwagrowe wino, posmakować go i przyznać, że Ci smakowało! ;P
Napewno zauwazylas ?
A wina nie mogę, przeciez Mały nie będzie pływał w śfagrowym winie!!??
Ciekawe czym się wykręcisz jak już przyjdzie na świat i go wykarmisz ;PP
No cusz…planuje dluuugo karmić ?
takiej odpowiedzi się spodziewałam! 😉
Widać, dobrze mnie znasz ???
Jakie gaduly ??
??
Ja wina nie lubię, poza słodkim z bąbelkami.
Słodkie bąbelki są w musującym!!? nie pijam musującego ?
Ja pijam dwa razy w roku?piccolo?
Dzień dobry dziefczeta!
Ja jeszcze w uszku leże ??
Zazdraszczam?
A ja już po śniadaniu, kawie,usg i w drodze na rejebilitację!! ??
A potem wizyta w zakładzie uzdrowień społecznych! Aż mnie mierzi! ?
O matko!
Ja muszę wstać na śniadanie bo mały tak skacze ze mi pęcherz podusil
Może on z głodu tak skacze?!?
O tej porze może być głodny!! ??
nakarmilam dziecko ?
Nie wiem, jak Wy, ale ja kocham Mortena:)
Stara miłość nie rdzewieje! ?
nie stara tylko sprawdzona przez lata!
Ja nie kocham go ?
Ale to chyba lepiej dla ciebie????
zdecydowanie!!!!!