15 grudnia 2015
Cały dzisiejszy ranek i popołudnie nie mogę oderwać wzroku od tego zdjęcia.
Nie jest najlepszej jakości, ale nie o to chodzi.
Są takie miejsca, które odbierają mowę.
Zachwyt i podziw mieszają się ze strachem przed potęgą przyrody.
Dla mnie góry są takim miejscem.
Tam świat zwalnia, zatrzymuje się…., a ja razem z nim.
w górach bliżej jest do pana Boga 🙂
i dalej od zła, zawiści i pędu 🙂
w głowie się wszystko ukłąda na swoich miejscach…
i wszystko wydaje się być prostsze…
albo co najmniej do zniesienia 😉
i do udźwignięcia:)
mniej powietrza nad nami, to inne rzeczy sa lżejsze:)
za to szersza perspektywa, więcej możliwości można dostrzec 🙂
i pokory nad przepaścią nabrać:)
i pokonać słabości…
albo przynajmniej poćwiczyć 🙂
i sprawdzić, kto przyjaciel a kto wróg:)
a morze ? może morze przynajmniej Rybki lubią ?
może też lubiem:))
znaczy morze
chłęch chłech chłech
może morze następnym razem 🙂
dzisiaj jedziemy w góry 🙂
ta je:)
Hej hej :))
Hej!!!! 🙂
Podziwiasz z nami widok z Łomnicy?? 🙂
Oczywiście 🙂
Chociaż wolę morze 🙂
Hej siksy! 😉
Ja tez podziwiam piekne gory,ale wole morze…Piekne plaze,zachody slonca,szum fal i tylko wlasne mysli…A polaczenie gor i morza to juz dla mnie pelnia szczescia
Ja chce urlop!
zaczynam urlop od poniedziałku :)))
Przeciągnę Was po górach to zmienicie zdanie 🙂
z moimi lękami to góry na obrazkach mogę sobie pooglądać 🙁 Mam to po dziadku, który na Giewont wszedł ( lata '60 te a więc w trzewikach i płaszczu ) ale zejść nie mógł. Podobno trzymał sie krzyża a góral-przewodnik namawiał cierpliwie : panie Kazimierzu, wycieczka czeka :))))
Repo, jesteś niezastąpiona!
Anegdota na każdą okazję 🙂
A tak poważnie to mój M. ma lęk wysokości. Do tego stopnia, że drze się w wesołym miasteczku. Nie są to bynajmniej jakieś wystrzelone w kosmos karuzele!
Ale po górach śmiga od kilku lat i mimo, że widzę jak mu się nogi trzęsą to radzi sobie coraz lepiej. Widoki rekompensują mu wszystko 🙂
Taka stara babcia z przypowieścią na każdą okazję :p
:DDD
Nie taka stara!
Jak chcesz to przygarniemy Cię do kółka 'siks" ;P
Jest na pewno z nas wszystkich najbardziej postrzelona ;pp
Nadaje się na sikse ;pp
Słuszna uwaga Melcia!
Repo, zrobimy Cię prezesem klubu Siks :DDD
Z rozkoszą :)))))
Wiedziałam, że taka ciepła posadka Ci się spodoba 🙂
Rzuć tą weterynarię w cholerę 😛
Tylko nie drzemaj tak często ;pp
Ktoś musi ogarnąć i przypilnowac te siksy;pp
z drzemaniem to jestem niereformowalna 😀
a pracować muszem, kto na piwko " Pod Brzozami " zarobi ???
No dobra, przekonałaś mnie 🙂
Jak mus, to mus!
no…i szykuj się 🙂
Siksy i spolka:)
W przyszłym tygodniu zaczynam urlop- jestem przygotowana zatem! 🙂
Martek, widzę, że Ty już i nazwę obmyśliłaś. To może jeszcze jakieś logo opracujesz? 🙂
a to no problem, mnie pasuje każdy dzień do Wigilii jeno po 16 bo z pracy muszę wrócić aż z Puław
Ok! To jesteśmy w kontakcie! 🙂
Laila-primo-dziękuję za gratulacje:*
sekundo-cudo foty,ja w pierwszej chwili myslalam.ze to fale morskie,roztrzaskujące sie o skały i od razu przypomniał mi sie taki niezwykly teledysk polskiego zespolu:-)
Mieszkam prawie w Bieszczadach (no kawalek mam do nich)pozdrawiam:-)
Jak tu w takiej sytuacji nie gratulować?! 🙂
Wiesz, że ta fota to Prt Sc z kamerki umieszczonej na Łomnicy? 🙂 Stąd ta słaba jakość!
Ale widok był tak cudny, że nie mogłam się powstrzymać 🙂
Widok zapiera dech w cycach:-)Jeszcze sobie dokładnie obejrzę,jak odpalę stacjonarny.Ja góry uwielbiam,gorzej z chodzeniem po nich,no,ale na Tarnice wyszłam,choć po drodze wyprzedzaly mnie panie z kijkami lat 60 plus:-)
Pamietam,że zjedliśmy taki tamtejszy specjał pierożki zasmazane chyba z kozim serem(myslalam,ze mój zoladek zapomni o swojej wrażliwości,ale nie…)no za 3 g obejmowalam kibelek:-)
Odnośnie gratulacji-jutro dokladnie mi potwierdzi mój ginekolog,poza tym ja po 40 juz jestem…co tu dużo gadac…choc mój prawie 15 letni syn baaardzo się ucieszył.
Tarnica to już coś! 🙂
Bardzo chciałam w tym roku pojechać w Bieszczady, ale coś pokrzyżowało mi plany…:/
Z babek 60+ nie śmieję się, bo odkąd mój kręgosłup odmówił posłuszeństwa wyprzedzają nnie nawet na przejściu dla pieszych! 😀
40 to dobry wiek! Trzymam kciuki za dobre wieści!! 🙂
Dzięki:*
Muszę,gruntowniej zapoznać się z Twoim blogiem,fajnie tu:)
🙂
Zapraszam!
Czuj się jak u siebie! :*
pięknie….
🙂
Też tak myślę 🙂